Rozsądek najczęściej zawodzi...
907
tytuł:
Rozsądek najczęściej zawodzi...
”Arrivederci Roma”
gatunek:
piosenka
muzyka:
oryginał z:?
1955 roku
słowa:
gdy człowiek najmniej się spodziewa,
gdy myśli, że mądry, że nie da się nabrać,
że wszystkie rozumy już zjadł.
I wtem taki moment przychodzi,
że nagle coś w sercu zaśpiewa
raz-dwa, hokus-pokus i abrakadabra,
nim człek się obejrzy, już wpadł.
Już chodzi, marzy, tęskni, wzdycha, płacze
to jedna z naszych stałych męskich wad.
Arrivederci rozum, goodbye, au revoirnagle człowiek bzami się zachwyca,miauczy jak kot w marcu do księżyca,przekonany jest, że wreszcie znalazł cudo, skarb.Arrivederci rozum, mężczyzna nagle znikłon już teraz zakochany bubekpyta ”cij to nosek, cij to dziubek?”,albo mówi z nią per ”tiu-tiu-putiu” stary byk.
A ona to cudo z tym noskiem
jest zwykle sprytniejsza od niego
i tak go kołuje, że gość w końcu traci
tę resztkę oleju, co miał.
Bo miłość jest tak jak ten moskit,
jak utnie, to już na całego.
Za dziubek i nosek potem szyjką się płaci.
Płacą wszyscy, zapłacę i ja.
Bo musi na każdego przyjść ta chwila,
ten moment musi przyjść pewnego dnia,
że arrivederci rozum, goodbye, goodbye, goodbye.Jej oczęta wabią i cyganią,ty cielęcym wzrokiem patrzysz na nią,a tu jak na złość dokoła bzami kwitnie maj.Arrivederci rozum, już krew zaczyna grać,potem człowiek w samym środku marzeńbudzi się znienacka przed ołtarzem,no a sprzed ołtarza, sam pan przyzna, trudno zwiać.
13.09.2019
Objaśnienia:
1)
arrivederci
-
(wł.) do zobaczenia
2)
au revoir
-
(fr.) do widzenia
3)
goodbye
-
(ang.) do widzenia
słowa kluczowe:
Przepisała Iwona.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
Podobne teksty:
Serce rzekło tak 2 | |
Piosenka Sylvy 2 | |
Poznałam 2 | |
Tak mi wstyd 2 |
https://www.youtube.com/watch?v=9S9rjFViPGY
gdy człowiek najmniej się spodziewa,
gdy myśli, że mądry, że nie da się nabrać,
że wszystkie rozumy już zjadł.
I wtem taki moment przychodzi,
że nagle coś w sercu zaśpiewa
raz-dwa, fokus-pokus i abrakadabra,
nim człek się obejrzy, już wpadł.
Już chodzi, marzy, tęskni, wzdycha, płacze
to jedna z naszych stałych męskich wad.
Arrivederci rozum, goodbye, au revoir
nagle człowiek bzami się zachwyca,
miauczy jak kot w marcu do księżyca,
przekonany jest, że wreszcie znalazł cudo, skarb.
Arrivederci rozum, mężczyzna nagle znikł
on już teraz zakochany bubek
pyta "ci to nosek, ci to dziubek?",
albo mówi z nią per "tiu-tiu-putiu" stary byk.
A ona to cudo z tym noskiem
jest zwykle sprytniejsza od niego
i tak go kołuje, że gość w końcu traci
tę resztkę oleju, co miał.
Bo miłość jest tak jak ten moskit,
jak utnie, to już na całego.
Za dziubek i nosek potem szyjką się płaci.
Płacą wszyscy, zapłacę i ja,
bo musi na każdego przyjść ta chwila,
ten moment musi przyjść pewnego dnia,
że arrivederci rozum, goodbye, goodbye, goodbye.
Jej oczęta wabią i cyganią,
ty cielęcym wzrokiem patrzysz na nią,
a tu jak na złość dokoła bzami kwitnie maj.
Arrivederci rozum, już krew zaczyna grać,
potem człowiek w samym środku marzeń
budzi się znienacka przed ołtarzem,
no a sprzed ołtarza, sam pan przyzna, trudno zwiać.